Pożegnaliśmy lato, które zabrało ze sobą beztroskę, długie wieczory i słoneczne dni. Żółć i czerwień pokryły drzewa, a ciepłe popołudnia ustąpiły miejsca tym deszczowym i zimnym. Jesień to czas, kiedy nierzadko nasilają się depresyjne stany – wychodzimy mniej, dzień jest krótszy, a spadające z drzew kasztany nie poprawiają humoru, tak jak opalanie nad jeziorem. Dopada Cię jesienna chandra? Masz ochotę tylko leżeć pod kocem i oglądać Netflixa? Sprawdź, jak radzić sobie z jesiennymi smutkami.
Jesienna chandra – co to?
Określenie jesienna chandra, to potoczny zwrot, który ma jednak swój medyczny odpowiednik – SAD (Seasonal Affective Disorder), czyli choroba afektywna sezonowa. Duże znaczenie w tej chorobie ma wpływ światła na zegar biologiczny. W niektórych grupach prawidłowe funkcjonowanie zegara biologicznego wymaga większej intensywności oświetlenia. Niestety jesienią i zimą dostęp do światła jest znacznie utrudniony, dlatego też pojawia się choroba afektywna sezonowa[1]. To oczywiście tylko jeden z kluczowych czynników, gdyż powodem mogą być również genetyczne uwarunkowania. W artykule będziemy jednak stosować potoczne określenie jesienna chandra, jako że nie jest ono szkodliwe, a bardziej znajome dla czytelników.
Objawy
Objawy jesiennej chandry (nazywanej też depresją zimową) przypominają symptomy depresji w przebiegu choroby afektywnej niesezonowej. Charakterystyczne objawy to:
- poczucie braku energii,
- obniżony nastrój,
- spowolnienie,
- nadmierna senność,
- zwiększony lub zmieniony apetyt – charakterystyczne objadanie się i zwiększenie masy ciała.
Jak sobie radzić jesienią?
Choć większość z nas przez cały dzień marzy o drzemce i ciepłej pościeli, to nie chcemy spędzić całego życia w łóżku, oglądając seriale bądź słuchając smutnej playlisty. Jak zatem poradzić sobie z jesienną chandrą i przetrwać ten niełatwy czas?
Warto korzystać ze słonecznych dni, kiedy tylko się da. Światło gra istotną rolę w depresji zimowej, dlatego też eskpozycja na słońce w tym czasie jest zalecana.
Wiele przemawia też za tym, że aktywność fizyczna ma duży wpływ na nasze samopoczucie jesienią. Warto pójść na siłownie, czy zorganizować miejsce do ćwiczeń we własnym domu. Pomaga to zredukować stres i podnieść poziom endorfin w organizmie.
Eksperci zalecają również dbać o odpowiednią suplementację kwasów tłuszczowych omega-3 oraz witaminy D3. Jesienią i zimą pozyskiwanie witaminy D3 jest ograniczone (przez mniejsze nasłonecznienie w tym okresie), a jej niedobór skutkuje obniżonym nastrojem i obniżoną odpornością.
Wspomniane wyżej sposoby powinny być raczej dodatkiem do terapii. Żadnej jednostki chorobowej nie powinno się bagatelizować, dlatego też najlepiej skorzystać z pomocy specjalisty. Możesz skorzystać z pomocy psychologa w formie telekonsultacji. Jest to o tyle wygodna metoda, że nie musisz wychodzić z domu, możesz leżeć pod kocem i rozmawiać ze specjalistą.
Oprócz psychoterapii za skuteczną metodę leczenia uznaje się również fototerapię – naświetlanie białym, jaskrawym światłem, za pomocą specjalnych lamp.
Podsumowanie
Zmiana pogody ma znaczący wpływ na człowieka. Jesień może obniżyć nastrój, prowadząc do choroby afektywnej sezonowej – zwanej potocznie jesienną chandrą. Do charakterystycznych objawów należy zmęczenie, zwiększony apetyt i brak energii. Pomocy warto szukać u specjalisty, gdyż nigdy nie można bagatelizować niepokojących symptomów.
*Pamiętaj, żeby zadbać o siebie w tym niełatwym sezonie jesiennym. Zapewnij sobie i bliskim kompleksowe usługi medyczne. Pakiety medyczne S7Health to wachlarz możliwości, które zapewnią Ci komfort i bezpieczeństwo.
Źródła:
Święcicki Ł., Depresja zimowa — epidemiologia, etiopatogeneza, objawy i metody leczenia, „Psychiatria w Praktyce Ogólnolekarskiej” 2007, nr 1, s. 376-383.
https://upacjenta.pl/poradnik/jak-poradzic-sobie-z-jesienna-chandra
[1] Ł. Święcicki, Depresja zimowa — epidemiologia, etiopatogeneza, objawy i metody leczenia, „Psychiatria w Praktyce Ogólnolekarskiej” 2007, nr 1, s. 379.